Choroba Afektywna Dwubiegunowa - Tumblr Posts
Nie wiem czy ktoś z was zna te leki, ale zostały mi podniesione dawki orivenu (antydepresantu), ketipinoru ( przeciwpsychotycznego) i dostałam nowy lek lamilept ( obniża objawy dwubiegunowki)
No i taaa moje dawki:
Ketipinor 75mg
Oriven 112,5mg
Lamilept 100mg
Jakby niby większa dawka ketipinoru działała dobrze na sen, ale dzisiaj będę miała chyba znowu nie przespaną noc, albo w połowie, zajebiście
Jeszcze pojawiają się u mnie znowu stany depresyjne, a jak nie wezmę ketipinoru na noc w odpowiednim czasie to odpala mi się mania xd
Pojebane
Nie ważne co zrobię i nie ważne jak się staram, wszyscy widzą we mnie tylko pierdolnięta dwubiegunowke
Nie czuję się gotowa, żeby umrzeć
Ale jestem już zmęczona
Rozpadłam się na małe kawałeczki
Nie pukaj bo nie otworze
Nie otworze drzwi i swojej głowy
Nie pukaj bo to nic nie da
Bo sama ze sobą się nie potrafię pogodzić
Nie próbuj wchodzić na siłę bo cię odepchne
Polecisz na drugi koniec pokoju
wgniatając się w ścianę
Wejdź gdy widzisz że tego potrzebuje
Bo gdy jestem słaba wpuszczam wszystkich
Bo tego potrzebuje
~Emilka
Nie ważne co zrobię i nie ważne jak się staram, wszyscy widzą we mnie tylko pierdolnięta dwubiegunowke
Nie pukaj bo nie otworze
Nie otworze drzwi i swojej głowy
Nie pukaj bo to nic nie da
Bo sama ze sobą się nie potrafię pogodzić
Nie próbuj wchodzić na siłę bo cię odepchne
Polecisz na drugi koniec pokoju
wgniatając się w ścianę
Wejdź gdy widzisz że tego potrzebuje
Bo gdy jestem słaba wpuszczam wszystkich
Bo tego potrzebuje
~Emilka
Poszłam do psychologa, nowego, żeby się dowiedzieć jaka ma opinię o tym, że dostałam dwie różne diagnozy
Porozmawialiśmy trochę, opowiedziałam mu co i jak
Powiedział mi, że nie dziwi się że tak trudno jest rozstrzygnąć na co choruje bo mam w sobie objawy wielu schorzeń natury psychicznej
Już drugi psycholog mi mówi żebym pojechała do szpitala psychiatrycznego, żeby mnie mieli na oku i ogarnęli mi leki i co mi jest
Ale problem jest taki że za dużo mam na głowie, wyprowadzka, matura, szkoła, moja głowa
Tego jest za dużo..
PS. Miałam plan się dzisiaj zabić, ale stwierdziłam że to ostatnia szansa dla życia, jeśli znowu będę chciała to zrobić, nie zawaham się
Jak samopoczucie?
Cała się trzęsę i ciągle mam tiki nerwowe, boli mnie głowa i czuje się chujowo
Ciągle czuję lęk i co chwilę mam atak paniki
Nie radzę sobie, musiałam spierdolic z domu bo matka mnie niszczyła psychicznie i mam dużo ma głowie
Tu mi mówią lekarze i psycholodzy że powinnam jak najszybciej znaleźć się w szpitalu psychiatrycznym, ale z drugiej strony chodzę do szkoły i muszę jakoś zdać do następnej klasy bo mam mature za rok
Dodatkowo muszę znaleźć jakieś mieszkanie bo okupuje mieszkanie brata, bo pozwolił mi mieszkać do kwietnia aż czegoś nie znajdę
Wszystko mnie przerasta..
Źle się czuje.. okropnie..
Jebać życie
Będzie lepiej
Biere opio
I idę przed siebie
(Nie bierzcie ze mnie przykładu)
Nie wytrzymałam z bólem psychicznym, jestem żałosna i słaba..
Oglądam serial, siedzę na kanapie i nic się takiego nie dzieje, a ja od tak po prostu mam ochotę iść do lasu i się zabić.. czemu tak jest.. czemu muszę tak mieć..
Jutro się okaże czy mam psychiczne kombo
Schizofrenia + ChAD
(psycholog mnie skierował do psychiatry bo ma podejrzenie schizofrenii)
Znajdę tu kogoś z ChAD? Potrzebuje porozmawiac..
Edit.
Naprawdę Nikt? Nic? Chodzi o to ze mam chyba epizod mieszany i ja nie wiem co mam ze sobą zrobić. Buzuje we mnie tyle energii, tyle myślę, wszystko a jednak nie mogę się odkleić od łóżka, żeby jak w końcu to zrobię (jak parę godzin temu) to posprzątałam pół mieszkania bo dosłownie nie mogłam za to usiedzieć w miejscu. Mój mozg to jedna wielka jeb*na HIPOKRYZJA
Mojego psychologa w szkole zgarnęli do komisji egzaminacyjnej i chuj mi w dupe nie mam z kim porozmawiac
Poszłam do psychologa, nowego, żeby się dowiedzieć jaka ma opinię o tym, że dostałam dwie różne diagnozy
Porozmawialiśmy trochę, opowiedziałam mu co i jak
Powiedział mi, że nie dziwi się że tak trudno jest rozstrzygnąć na co choruje bo mam w sobie objawy wielu schorzeń natury psychicznej
Już drugi psycholog mi mówi żebym pojechała do szpitala psychiatrycznego, żeby mnie mieli na oku i ogarnęli mi leki i co mi jest
Ale problem jest taki że za dużo mam na głowie, wyprowadzka, matura, szkoła, moja głowa
Tego jest za dużo..
PS. Miałam plan się dzisiaj zabić, ale stwierdziłam że to ostatnia szansa dla życia, jeśli znowu będę chciała to zrobić, nie zawaham się
Jak samopoczucie?
Cała się trzęsę i ciągle mam tiki nerwowe, boli mnie głowa i czuje się chujowo
Ciągle czuję lęk i co chwilę mam atak paniki
Nie radzę sobie, musiałam spierdolic z domu bo matka mnie niszczyła psychicznie i mam dużo ma głowie
Tu mi mówią lekarze i psycholodzy że powinnam jak najszybciej znaleźć się w szpitalu psychiatrycznym, ale z drugiej strony chodzę do szkoły i muszę jakoś zdać do następnej klasy bo mam mature za rok
Dodatkowo muszę znaleźć jakieś mieszkanie bo okupuje mieszkanie brata, bo pozwolił mi mieszkać do kwietnia aż czegoś nie znajdę
Wszystko mnie przerasta..
Źle się czuje.. okropnie..
Jebać życie
Będzie lepiej
Biere opio
I idę przed siebie
(Nie bierzcie ze mnie przykładu)
Nie wytrzymałam z bólem psychicznym, jestem żałosna i słaba..
Oglądam serial, siedzę na kanapie i nic się takiego nie dzieje, a ja od tak po prostu mam ochotę iść do lasu i się zabić.. czemu tak jest.. czemu muszę tak mieć..
Jutro się okaże czy mam psychiczne kombo
Schizofrenia + ChAD
(psycholog mnie skierował do psychiatry bo ma podejrzenie schizofrenii)